„Kuchenne rewolucje” Magdy Gessler i „Wściekłe gary” Adama Gesslera przyciągają przed ekrany telewizorów miliony Polaków zafascynowanych światem restauracji. Nie mniej fascynująca jest historia rodziny Gesslerów.
Wśród znanych w Polsce rodzin restauratorów nie ma drugiej takiej, która by była tak popularna w mediach jak warszawski klan Gesslerów. Pełno ich w plotkarskich serwisach, w kolorowych czasopismach, a ostatnio także w telewizji. Do niedawna dziennikarze w komentarzach „Gessler kontra Gessler” skrzętnie porównywali słupki oglądalności „Rewolucji kuchennych” prowadzonych przez Magdę Gessler w TVN i „Wściekłych garów” jej szwagra, Adama Gesslera w publicznej TVP. Sądząc po danych Nielsen Audience Measurement, część widzów też mogła je porównywać przeskakując z kanału na kanał, bo jesienią oba programy nadawane w sobotę prawie w tym samym czasie, miały podobny, ponad 22-proc. udział w widowni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz